Jednostka OSP w Rudzie Małej może kupować nowy wóz gaśniczy |
Strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudzie Małej w gminie Kowala mają już promesę na kwotę 730 tysięcy złotych oraz realne wsparcie ze strony władz powiatu radomskiego. Od wielu lat czekali na możliwość zakupu średniego wozu gaśniczego, ale z wielu względów nie udawało się tego dokonać. – Swoją ofiarną pracą na rzecz mieszkańców gminy Kowala, ale też powiatu radomskiego, druhny i druhowie dowiedli już wielokrotnie, że zasługują na pełne wsparcie w tej sprawie – mówi Waldemar Trelka, starosta radomski.
Jednostka OSP w Rudzie Małej działa w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego. Dużym problemem dla strażaków, uczestniczących często w różnych działaniach, głównie ratownictwa drogowego, był brak nowoczesnego wozu bojowego. Ponad 30-letnie iveco, które posiada obecnie jednostka, jest utrzymywane w pełnej gotowości tylko dzięki poświęceniu i trosce druhów. Drugi wóz bojowy, ciężki Jelcz, utrzymany w idealnym stanie, jest używany przede wszystkim do działań gaśniczych. W jednostce czynnie działa kilkudziesięciu strażaków, w tym pięć pań, a niektóre z nich regularnie wyjeżdżają na akcje.
Finansowa układanka gotowa
Nowy średni wóz gaśniczy z podstawowym wyposażeniem kosztuje około 750-800 tysięcy złotych. Próby zdobycia finansowania na zakup nowego wozu były podejmowane kilkakrotnie, ale nigdy nie udawało się zebrać kwoty wystarczającej na zakup. W styczniu tego roku swoje wsparcie dla strażaków z Rudy Malej zadeklarował starosta radomski Waldemar Trelka. W czwartek, 16 maja, podczas spotkania ze strażakami – ochotnikami, mógł przekazać im dobre wiadomości.
- Na początku mieliśmy tylko 250 tysięcy złotych, zarezerwowane w budżecie i zaakceptowane przez Radę Gminy Kowala. Potrzeba było zdecydowanych działań. Udało nam się pozyskać dofinansowanie z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w kwocie 230 tysięcy złotych – powiedział Waldemar Trelka. - Swoje cegiełki finansowe dołożyły też Państwowa Straż Pożarna oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, łącznie 150 tysięcy złotych. W efekcie tych działań jednostka ma już zebrane 730 tysięcy złotych. Teraz trzeba jak najszybciej rozpocząć procedurę przetargową. W razie konieczności będziemy mogli wesprzeć zakup, aby nowy wóz wreszcie stanął w remizie – dodał starosta radomski.
Strażaków wsparł też kwotą 130 tysięcy złotych wojewoda mazowiecki. Za pomoc i wsparcie dziękował zaś druh Mariusz Bielecki, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Rudzie Małej.
To jedyna szansa
Obecny podczas spotkania młodszy brygadier Paweł Tuzinek, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu oraz komendant OSP w powiecie radomskim, podkreślił, że szansa na zakup drugi raz już się nie powtórzy.
- Na dotacje centralne liczy bardzo wiele jednostek OSP w całym kraju, jeśli teraz nie zostaną one wykorzystane, o zakupie wozu nie będzie mowy. Liczę na pomoc ze strony władz gminy Kowala przy przetargu, a do druhów apeluję, aby nie przesadzili z wymaganiami, bo to może spowodować, że samochód będzie droższy. O dodatkowe wyposażenie będziemy się martwić później – tłumaczył komendant Paweł Tuzinek.
Pełne wsparcie dla strażaków ze strony Urzędu Gminy zadeklarował obecny na spotkaniu Dariusz Bulski, wójt gminy Kowala. On również stwierdził, że jeśli byłaby taka potrzeba, gmina będzie w stanie dołożyć pieniądze do zakupu.
Najlepsi w powiecie radomskim
Starosta Waldemar Trelka pogratulował również druhom zdobycia tytułu Najlepszej Jednostki OSP w powiecie radomskim w regionalnym konkursie, towarzyszącym tegorocznej ogólnopolskiej akcji Floriany. Przekazał też druhom specjalną mapę dla jednostek OSP, na wojskowym podkładzie topograficznym oraz drobne upominki dla jednostki.
